PRACOWNICY NAUKOWI I ABSOLWENCI WYDZIAŁU
W WALKACH O NIEPODLEGŁOŚĆ

 

 

 

Andrzej Staniszewski

 

ZAMIAST WSTĘPU


Losy Kraju nie pozwalały wielu pokoleniom Polaków poświęcać swych sił i czasu wyłącznie pracy pokojowej i sprawom osobistym. Wielu pracowników i absolwentów naszego Wydziału ma w swych życiorysach zdania, a liczni całe karty dotyczące uczestnictwa w walkach o niepodległość. Warto więc ukazać osobowość wielu z nich w jeszcze jednym wymiarze, na ogól nie znanym, często skromnie przemilczanym przez nich samych.

Ograniczone rozmiary opracowania powodują, że na pewno wiele osób, i miejsc akcji zostanie przeoczone i pominięte. Niechaj ten szkic będzie jednak przynajmniej daniem świadectwa i przykładem oraz losów wojennych elektryków, pracowników naukowych i absolwentów Wydziału (rys. 10.1).
 



LATA DO CHWILI POWSTANIA WYDZIAŁU NA JESIENI 1921 R.
 

Jednym z najwcześniej i najdłużej związanych z Polskimi Siłami Zbrojnymi był inż. Kazimierz Drewnowski, późniejszy profesor Wydziału i Rektor Politechniki Warszawskiej. W 1914 r. z szeregów Związku Strzeleckiego wstąpił do Legionów Polskich i odbył kampanię wojenną w II Brygadzie zwanej od 1915 r. Karpacką. Był wówczas dowódcą oddziału telefonicznych oraz referentem do spraw łączności telefonicznej Komendy Legionów.
W latach 1917-1918 w stopniu majora był adiutantem Rady Regencyjnej w Warszawie, która 7 października 1918 r. proklamowała niepodległość Polski. Kazimierz Drewnowski bezpośrednio po wojnie w 1918 został Szefem Służby Łączności w Naczelnym Dowództwie, a następnie w nowo utworzonym Ministerstwie Spraw Wojskowych. W latach 1919-1920 był jednym z organizatorów zaciągu ochotniczego do Wojska Polskiego. Do 1922 r. w stopniu płk. dypl. inż. K. Drewnowski był Komendantem Głównej Szkoły Artylerii i Inżynierii w Warszawie.
Wśród walczących w tym czasie w Polskich Siłach Zbrojnych oraz w oddziałach powstańczych o kształt przyszłych granic Rzeczypospolitej byli liczni pracownicy i absolwenci, a masowo studenci Politechniki Warszawskiej, w tym i naszego Wydziału. Wielu poległo, ich nazwiska umieszczono na tablicach wmurowanych w 1923 r. w hallu gmachu głównego Politechniki Warszawskiej.
Z późniejszych pracowników naukowych Wydziału walczyli w tym czasie m.in.: ppłk inż. Wacław G
ünther, kpt. inż. Janusz Groszkowski, Jan Podoski, Kazimierz Kolbiński, oraz Włodzimierz Szumilin (jako student brał udział w III Powstaniu Śląskim).


KAMPANIA WRZEŚNIOWA 1939 R.


W regularnych siłach Wojska Polskiego walczyli liczni absolwenci Wydziału, szczególnie w służbach łączności i saperów. Wśród kadry oficerów byli to m.in. kpt. inż. Emil Jabłoński, por. inż. Tadeusz Lisicki. Znacznie liczniejsza była liczba absolwentów Wydziału, którzy po mobilizacji walczyli w armii jako oficerowie rezerwy, a wśród nich m. in. doc. dr Samuel Dunikowski, który poległ w 1939 r., prof. Adolf Jan Morawski oraz inżynierowie Jerzy Bijasikiewicz, Stanisław Gołębiowski, Jan. Gumiński, Wacław Struszyński oraz późniejsi pracownicy naukowi: doc. Czesław Rukszto, profesorowie: Zdzisław Grunwald (31 p. Strzelców Kaniowskich), Tadeusz Kahl, Jan Kożuchowski (batalion Głównego Inspektoratu Sił Zbrojnych), Jan Podoski, Czesław Mejro.
 

WALKA Z OKUPANTEM W LATACH 1939-1944
 

W latach tych metody i formy walki ulegały ciągłej zmianie, gdyż przebiegały w ciągle nowych warunkach, zmieniających się w miarę upływu czasu, a wymagały nieraz ofiary najwyższej, bo ofiary życia i to nie tylko bezpośrednich uczestników walki konspiracyjnej, ale również ich rodzin i osób postronnych, nieraz przypadkowych. Historia Elektryki Polskiej podaje na pewno niekompletnie listy nazwisk członków SEP: 31 elektryków, którzy zginęli w egzekucjach, 44
w obozach koncentracyjnych i 36 w Powstaniu Warszawskim. Ponieważ 2/3 elektryków członków SEP stanowili w tym czasie absolwenci Politechniki Warszawskiej, ponieważ jednocześnie nie wszyscy należeli do SEP, można przyjąć, że co najmniej 80 byłych absolwentów Wydziału zginęło w kraju z rąk niemieckich. Liczba poległych studentów była z pewnością jeszcze większa, zważywszy, że w 1939 r. studiowało na Wydziale 857 osób.

Charakterystycznym świadectwem i przykładem ciągłości pracy elektryków we wrześniu 1939 r. jest sprawa nadajnika średniofalowego uruchomionego około 10 września w Zakładzie Radiotechniki przez inż. Stanisława Ryżkę (st. asystenta, późniejszego profesora Wydziału) przy współudziale prof. Romana Trechcińskiego i inż. Mikołaja Pawłowa oraz technika Władysława Szymczyka. Zasilanie rezerwowe radiostacji zapewniono z akumulatorni znajdującej się w gmachu Fizyki. Był to stary nadajnik poznańskiej rozgłośni Polskiego Radia o mocy 1,5 kW, który przestrojony na falę stacji Warszawa II pracował podczas coraz częstszych uszkodzeń nadajnika na Forcie Mokotowskim. Była to najdłużej działająca na fonii radiostacja walczącej Warszawy.

Również we wrześniu 1939 r. rozpoczęto budowę (inż. Stanisław Ryżko, Henryk Kalita, Jerzy Jarocki) uruchomionego w listopadzie nadajnika krótkofalowego przekazanego następnie Związkowi Walki Zbrojnej (ZWZ). Jesienią 1940 r. nadajnik ten pracował nadal zainstalowany wówczas na pawlaczu na ostatnim piętrze budynku przy ulicy Jasnej, w lokalu pozorującym biuro. Sprawdzał go tam Henryk Kalita zaprowadzony przez łącznika ZWZ, technika z Urzędu Telekomunikacji przy ul. Nowogrodzkiej, Malinowskiego.
Zarówno w Politechnice Warszawskiej, jak i w wielu innych ośrodkach na terenie Kraju pracownicy i absolwenci Wydziału brali udział w produkcji radiostacji konspiracyjnych, a wśród nich inżynierowie: J. Alimow, J. Barański, Wiesław Barwicz, Czesław Brodziak, Jerzy Czyż, Tadeusz Garliński, Michal Grabowski, Witold Hryszkiewicz, Jerzy Jarocki, Henryk Kalita, Maria Kliem, Lesław Kędzierski, Jerzy Kubiatowski, Henryk Kuhn-Kuniewski, Wojciech Lilienstern, Władysław Mancewicz, Wacław Musiałowicz, Stanisław Ryżko, Kazimierz Stefko, Zbigniew Surówka, Stanisław Wolski, Ryszard Walter. Szczególne zasługi w organizacji produkcji sprzętu łączności ma zastępca dowódcy Wojsk Łączności Armii Krajowej, kpt. a następnie mjr i ppłk inż. Józef Srebrzyński.

Produkcja sprzętu radiowego nadawczo-odbiorczego na terenie Wydziału miała w pewnych okresach czasu charakter niemal seryjny zarówno
co do liczebności poszczególnych partii, jak i organizacji montażu i sprawdzania elementów. Poza tym, prowadzono kontrolę, naprawy jak również dorabiano obudowy do sprzętu radiotechnicznego pochodzącego ze zrzutów lotniczych.

 

Nie obeszło się bez nieporozumień; jak wspomina doc. inż. H. Kalita otrzymano raz zamówienie na wykonanie obudowy do pochodzącego ze zrzutu z W. Brytanii falomierza absorpcyjnego, przy czym podano wymiary z zaznaczeniem, że są one pewne gdyż pochodzą z angielskiego katalogu. Wymiary zostały więc przeliczone... z cali
na centymetry, a gdy dostarczono urządzenie do zmontowania w obudowie, jej wykonawcy zdumieli się, że jest ono tak małe: okazało się, że zamawiający już wcześniej dokonali przeliczenia...

Wiele z wymienionych powyżej osób brało również udział w bezpośrednich działaniach operacyjnych Związku Walki Zbrojnej i potem Armii Krajowej i tak np. zasługą R. Waltera było nawiązanie łączności radiowej z władzami polskimi we Francji, a po jej upadku - w Wielkiej Brytanii.
Inż. Stefan Manczarski, późniejszy profesor Wydziału Elektroniki był autorem kompensacji układu antenowego radiostacji - urządzenia powszechnie wprowadzonego do radiostacji ruchu oporu - niemal uniemożliwiającego lokalizację stacji za pomocą goniometrów naziemnych.
Wymieniono tu zaledwie część absolwentów Wydziału czynnych w konspiracji, jednakże w tak krótkim szkicu nie sposób ująć niezwykłe losy wszystkich, często bezimiennych żołnierzy AK obsługujących rozległą sieć radiową zapewniającą nie tylko łączność z władzami polskimi w W. Brytanii, bazami we Włoszech i w innych krajach, ale również pomiędzy okręgami, obwodami, a nawet poszczególnymi oddziałami AK, AL i jednostkami partyzantki radzieckiej działającymi na terenie kraju. W sierpniu 1941 r. powraca na Wydział prof. Janusz Groszkowski (ewakuowany na wschód we wrześniu 1939 r. wraz z Państwowym Instytutem Telekomunikacyjnym, którego był dyrektorem, a następnie wykładający w latach 1940—1941 radiotechnikę na Wydziale Elektrycznym Politechniki
Lwowskiej). Włącza się do pracy konspiracyjnej, uczestniczy w organizacji budowy radiostacji, wykonuje dla AK i Delegatury Rządu na Kraj liczne ekspertyzy z zakresu łączności, radia, radiolokacji, jak również badania materiałów i sprzętu dostarczanego przez nasz wywiad. Na jesieni 1943 r. na polecenie członków Delegatury, prof. Andrzeja Tretiaka — anglisty z Uniwersytetu Warszawskiego oraz prof. Stefana Bryły z Politechniki Warszawskiej, prof. Janusz Groszkowski odsuwa się na kilka miesięcy od prac i kontaktów konspiracyjnych, aby być absolutnie „czystym” w związku z czekającą go pracą o wielkiej wadze.
W pierwszych dniach czerwca 1944 r. zjawia się łącznik: Jerzy Chmielewski były szef Biura Studiów Gospodarczych II Oddziału Komendy Głównej AK przydzielony wówczas do pomocy inż. Antoniemu Kocjanowi (m. in. główni organizatorzy akcji rozszyfrowania nowej, broni niemieckiej). W bardzo dobrze zakonspirowanym lokalu na ul. Skolimowskiej przy rogu Chocimskiej prof. Janusz Groszkowski bada urządzenia radiowe nadawcze i odbiorcze oraz sterujące pochodzące z rakiety V2. Niektóre elementy po wymontowaniu badane są poza tym lokalem.
Po przeszło 10 dniach pracy prof. J. Groszkowski sporządza raport o wynikach badań, który zostaje skierowany do Londynu dwiema drogami: krótki opis drogą radiową w meldunku wywiadowczym 366/1176 z dnia 12.06.44 r. oraz obszerne sprawozdanie wraz z rysunkami technicznymi wysłane w postaci mikrofilmu za pośrednictwem specjalnego kuriera.
W 1943 r. doc. J. L. Jakubowski - późniejszy profesor i dziekan Wydziału Elektrycznego - działając w komórce wywiadu technicznego AK dostarczył do zbadania przez prof. J. Groszkowskiego elementy niemieckiego radaru, które zostały następnie przesłane do Londynu.
Przykładem innego rodzaju działalności może być konspiracyjne, doborze zorganizowane i aktywne laboratorium fotograficzne uruchomione przez prof. Mieczysława Wolfkego już na początku 1940 r. przy Zakładzie Fizyki. Jego córka Lucyna prowadziła zaopatrzenie pracowni, archiwum i ewidencję. Początkowo wykonywano mikrofilmy opracowań naukowych dla łatwiejszego ukrycia ich przed Niemcami; następnie zakres prac rozszerzono. Wykonywano m. in. fałszywe dokumenty personalne dla członków organizacji konspiracyjnych, teleobiektywem fotografowano sceny uliczne obrazujące terror okupanta oraz wykonywano zdjęcia różnych funkcjonariuszy gestapo, których podobizny były potrzebne dla celów identyfikacji władzom polskiego podziemia z prof. Mieczysławem Wolfke
współpracowali: inż. Stefan Rassalski (pseudonim „Ster”), inż. Zbigniew Toniszewski, oraz Jan Makulski, oficer AL.
Prof. K. Drewnowski, Rektor Politechniki Warszawskiej od dnia 01.09.1939 r., pracuje dla Uczelni i działa w konspiracji. Jest jednym z członków-założycieli Centralnego Komitetu Organizacji Niepodległościowych, W 1941 r. bierze udział w pracach Komisji Strat i Odszkodowań, od 1942 r. jest członkiem Komisji Rewizyjnej KG ZWZ - AK. W dniu 10.11.1942 r. zostaje aresztowany „za działalność na stanowisku Rektora Politechniki Warszawskiej”, uwięziony na Pawiaku po czym wywieziony do obozu koncentracyjnego na Majdanku, a następnie do obozu w Dachau.

Wśród pracowników Fabryki Aparatów Elektrycznych Kazimierz Szpotański i S-ka, jedną z grup Ruchu Oporu zorganizował inż. Zdzisław Grunwald, kierownik Działu Dźwigowego (późniejszy profesor Wydziału). Z materiałów przydzielanych na produkcję dla Niemców wykonywane były m. in. latarki sygnalizacyjne dla oznaczania miejsc zrzutów lotniczych. Od maja 1942 r. inż. Z. Grunwald (pseudonim Zych), jako członek ZWZ, a potem AK, organizował drużynę, a następnie pluton. Z absolwentów Wydziału należeli doń inż. Władysław Rode (pseudonim Rewski) oraz studentka Danuta Tuzówna (pseudonim Anna).
Absolwenci i studenci Wydziału działali oczywiście nie tylko na terenie Warszawy. Należy tu wspomnieć np. o inż. Czesławie Rukszto, który po rozbrojeniu w 1939 r. w Haliczu wkrótce na terenie Wilna zostaje zastępcą sekretarza Wileńskiej Rady Niepodległości organu naczelnego Wileńskiej Koncentracji Demokratycznej (WKD). W marcu 1943 r. inż. Cz. Rukszto (pseudonim Wiktor) przyjeżdża do Warszawy w sprawie drukarni dla okręgu wileńskiego. Po kilku tygodniach nastąpił przerzut drukarni do Wilna. W uruchomieniu maszyn i instalacji zakonspirowanej przy ul. Lwowskiej 13 drukarni pomagali Wiktorowi studenci Wydziału: Jan Monkiewicz i Zbigniew Chłopicki. W drukarni, nad którą urządzono stolarnię produkującą skrzynki do piwa oraz łóżka drewniane powstawały m. in. dwa konspiracyjne miesięczniki. Drukarnia działała do listopada 1944 r. w działalności WKD i w akcjach zbrojnych AK brali również udział inż. Wiktor Szukszta (późniejszy profesor Politechniki Gdańskiej), inż. Jeremi Łukaszewicz oraz student Tadeusz Lisowski.
Inż. Władysław Latek - absolwent i późniejszy profesor i dziekan Wydziału - od 1941 r. był członkiem Batalionów Chłopskich, a następnie w stopniu kapitana zastępcą komendanta obwodu BCh. W 1943 r. został Delegatem Rządu Londyńskiego na powiat Lubartów; brał udział w scalaniu na tym terenie oddziałów BCh i AK.
Duży był udział pracowników i absolwentów Wydziału w Biurze Telekomunikacji Wojskowej AK prowadzonym przez inż. Józefa Możejkę, z którym współpracowało wielu inżynierów spośród byłych pracowników resortu Poczt i Telegrafów. Biuro posiadało liczne placówki terenowe ściśle uzależnione od odpowiednich szczebli dowództw ZWZ, a następnie AK. Placówki te przygotowywały przejęcie w Kraju systemu łączności po odzyskaniu niepodległości. Jednocześnie te same zespoły powodowały akcje sabotażowe, czego dowodem jest np. opracowanie przez inż. Bolesława Jakubowskiego instrukcji o dalekopisach niemieckich i o ich niszczeniu, a przez inż. Antoniego Palczewskiego - wskazówek o uszkadzaniu telefonicznych central ręcznych.
Podobne komórki ZWZ, a następnie AK, istniały na kolejach. Pracami konspiracyjnymi kierowali polscy kolejarze, a wśród nich absolwent Wydziału inż. W. Kornacki. Wśród innych prac, prof. Roman Trechciński w latach okupacji był inspiratorem i twórcą nowych koncepcji sygnalizacji i zabezpieczeń elektrycznych na kolejach : tzw. system RTK o nazwie pochodzącej od odcinka linii EKD (dzisiejsza WKD) Reguły - Tworki - Komorów, na którym były prowadzone próby i doświadczenia. Oprócz prof. R. Trechcińskiego uczestniczyli w tych konspiracyjnych pracach jego dwaj synowie, absolwenci Wydziału, Jerzy i Roman oraz Jerzy Kubiatowski.
Wymienione prace, prowadzone niejako na marginesie działalności zbrojnej, służyły temu samemu co i ona celowi, lecz dalej widzianemu, a że prowadzili je często ci sami ludzie i były one również związane z najwyższym ryzykiem godzi się wspomnieć o nich właśnie w tym rozdziale.
Obszerne działania poświęcone były planom przyszłej elektryfikacji kraju. Pod przewodnictwem prof. Jana Obrąpalskiego z istotnym udziałem inż. Czesława Mejro powstał w latach 1942-1944 Program Elektryfikacji Polski, obejmujący również tereny aż do Odry i Nysy Łużyckiej oraz Ziemie Północne. Opracowanie było opublikowane w konspiracji, a zaraz po wojnie wykorzystały je władze energetyki w pierwszych planach elektryfikacji i odbudowy energetyki. Pracowali nad nim inżynierowie: Kazimierz Herniczek, Tadeusz Kahl, Andrzej Kamiński, Ryszard Kontkiewicz, Jerzy Kryński, Stefan Kwiatkowski, Czesław Nielubowicz, Karol Przanowski, Bohdan Walentynowicz i Zygmunt Wierzbowski, a więc w większości absolwenci Wydziału, a wśród nich kilku późniejszych jego profesorów.
W innym zespole, kierowanym przez b. dyrektora Związku Elektrowni Polskich Mieczysława Kuźmickiego, brali udział prof. Roman Podoski oraz inżynierowie: Janusz Tymowski, Stanisław Wóycicki oraz Kazimierz Straszewski (były dyrektor Elektrowni Pruszkowskiej).
W związku z zarządzoną przez okupanta hitlerowskiego akcją „Kupferaction” (mającą na celu demontaż miedzianych przewodów elektrycznych) podjęto sabotowanie tych zarządzeń. Wzięli w tym udział m. in. inżynierowie: Jan Piasecki i Bohdan Walentynowicz. W zasięgu Elektrowni Okręgu Warszawskiego udało się uniknąć zdemontowania przewodów o masie miedzi ok. 360 t.